środa, 22 lipca 2015

Maska keratynowa DELIA


Witam Was Dziewczyny . Dziś opowiem o masce do włosów która moim zdaniem jest godna polecenia.  Pewnie nie jedna z Was już ją miała w swojej łazience , natomiast dla mnie to nowość . Ku memu zaskoczeniu natkełam się na nią w jednym z holenderskich sklepów Big bazar :) ogólnie to często można trafić polskie kosmetyki w tym kraju co mnie bardzo cieszy .

Opis :

Silnie regenerująca, nawilżająca i wygładzająca maska przeznaczona jest do pielęgnacji włosów uszkodzonych i osłabionych farbowaniem, rozjaśnianiem, trwałą lub innymi zabiegami.

zawarty w masce aktywny składnik "Keramimic 2.0" trafia w warstwę korową włosa i odbudowuje najbardziej uszkodzone miejsca, a kondycjonujący "Softil" zapewnia idealną gładkość i połysk.

Maska Keratynowa "Cameleo BB" to: termoochrona, łatwe rozczesywanie, wygładzone włosy aż po same końce, większa podatność na skręcanie i układanie, wzrost sprężystości, elastyczności i miękkości, większy połysk.



I to co jest zawarte w opisie u mnie zadziałało w 100 % na dodatek ma bardzo ładny zapach i jest wydajna. Różnice widziałam już po pierwszym zastosowaniu maski. Stosowałam ją co drugie mycie , zazwyczaj trzymając ok 5 minut. Zdecydowanie kupię ją ponownie :) 

wtorek, 21 lipca 2015

Aktualizacja włosów








Cześć Dziewczyny . Dziś chciałam Wam pokazać jak prezentują się moje włosy bo 5 tygodniach olejowania i stosowania odpowiedniej pielęgnacji, czas zadbać o siebie ;) przez ten czas stosowałam :


szampon Aussie (firma godna polecenia wkrótce o niej więcej napiszę) 
szampon Balea Vitamin , 
odżywka również Aussie , 
maska keratynowa Delia , 

Po zdjęciach widać dosyć duży porost, w dotyku czuję że są bardziej sypkie, lepiej się układają lecz czeka mnie jeszcze długa droga do wymarzonych długich i mocnych włosów ale wiem że taka pielęgnacja im służy. Dlatego będę ją kontynuować i urozmaicać

Dla porównania zdjęcie z 13 czerwca i po prawej z 21 lipca



sobota, 18 lipca 2015

Powrót do blogowania i pewne zmiany ;)


Witam Was dziewczyny po 2 letniej przerwie w pisaniu.
Moja sytuacja nieco sie zmieniła, obecnie mieszkam i pracuje w Holandii, stąd brak czasu. Pielęgnację włosów również zaniedbałam, stan ich bardzo się pogorszył , są bardzo zniszczone.
Przez ten czas wiele razy zmieniałam kolor (w tym czerwień, z której do dziś próbuje wyjść)  i często używałam prostownicy. Dlatego postanowiłam znów pisać bloga bo to mi służy hehe i powrócić do systematyczności ;)

Jednak od teraz mój blog nie będzie jedynie o pielęgnacji włosów, lecz również o kometykach do twarzy i ciała, a także o modzie i  życiu w Holandii :) na dobry początek pokaże Wam dzisiejsze zakupy, z których wkrótce zrobię recenzje.

Będąc na outlecie odkryłam nowy sklep L'OREAL , gdzie wszystkie produkty są przecenione o 50% !! :) żebyście widziały moją radość.. :D hehe

a oto moje zakupy o których opowiem pokrótce :)


L`Oreal, Double Extension (Tusz z bazą 2 w 1 wydłużający) 

L'Oréal Paris Color Riche Collection Privée nude

niezawodny korektor kryjący CATRICE

ulubiony RIMMEL stay mattee kolor soft beige 

lakier do paznokci maybeline -nie mogłam przejść obojętnie obok takiego kolorku :)

dwufazowy płyn do demakijażu i żel do mycia twarzy

cienie Rimmel


środa, 5 grudnia 2012

Podsumowanie włosowe - grudzień

Jak już pisałam, w ubiegłym miesiącu nie miałam czasu na pielęgnację włosów. Stosowałam jedynie szampon i odżywkę z Balei bez silikonów, z 3 razy użyłam prostownicy i lokówki.. lecz od tego miesiąca powracam do dbania o włosy.

Postanowienia na grudzień:
  • koniec z gorącą stylizacją (wyjątek oczywiście sylwester:)
  • przed każdym myciem , olejowanie
  • kuracje : siemię, laminowanie, maseczki
  • picie pokrzywy

oto włosy w grudniu:)



porównanie długości sprzed dwóch miesięcy


wtorek, 4 grudnia 2012

Powrót do blogowania i clip in ;)

Witajcie;) wracam po miesięcznej przerwie która była spowodowana brakiem czasu.. Od 3 tygodni jestem w Polsce i cały czas prawie spędzałam poza domem ze znajomymi , co nie służyło w pielęgnacji włosów którą całkowicie zaprzestałam.. Imprezy i konieczność prostowania lub kręcenia nie wpłynęły korzystnie na włosy lecz od dzisiaj to się zmieni, wracam do pielęgnacji i do prowadzenia bloga ;) 
Przez ten miesiąc ani razu nie nakładałam oleju, masek itp jedynie szampon i odżywka.. na szczęście stan włosów znacznie się nie pogorszył :) jutro dodam aktualizację a tymczasem pokaże Wam fotki w doczepianych włosach - oczywiście clip in ;)







poniedziałek, 5 listopada 2012

15 HAIR PROJECT : 4. Włosy, które mnie inspirują




Dzisiaj będzie więcej zdjęć :)  Realizuje kolejny punkt a mianowicie inspiracje włosowe. Z tego co widzę, niektóre z nich maja doczepy jednak takie właśnie fotki motywują mnie do zapuszczania i dbania o włosy :)


śliczna sukienka :)
woow 



Wy też tak macie? że gdy posiadacie jasne włosy to korci Was żeby przyciemnić i odwrotnie? ja niestety często tak mam :) jednak postanowiłam już nie szaleć z farbowaniem (przynajmniej w najbliższym czasie) hehe

ta sukienka jest rewelacyjna :)

wtorek, 23 października 2012

TAG: Moje włosy w pigułce :)

 Dziękuje Ciasteczku za otagowanie mnie:)

Zasady: odpowiedzieć na 13 pytań, otagować 5 osób (oczywiście je o tym poinformować), podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu.


1. Twój naturalny kolor włosów.
Brąz


2. Twój obecny kolor włosów.
Hm ciężko określić :D pasemka (rożne odcienie blondu)


3. Aktualna długość Twoich włosów.
ok 42 cm


4. Długość, na jaką chciałabyś zapuścić włosy.
ok 60 cm myślę
że będzie git :)


5 Jak często podcinasz końcówki?
teraz będę to robiła co ok 3 miesiące wcześniej szkoda mi było każdego cm i podcinałam pojedyncze, rozdwojone włosy hehe


6. Twoje włosy są proste, falowane czy kręcone?
proste


7. Jaką porowatość mają Twoje włosy?
chyba średnia


8. Jakie są Twoje włosy (np. normalne, przetłuszczające się, suche itd.)?
suche, u nasady przetłuszczające się.


9. Jak wygląda Twój codzienny włosowy rytuał pielęgnacyjny?
myje włosy najczęściej po południu : szampon bez silikonów, od
żywka również bez silikonów, na końcówki olejek ( przed myciem zawsze olejowanie na noc i jak sobie przypomnę - wcierka brzozowa w skalp :)


10. Czego nie lubią Twoje włosy (np. wiatru, silikonów itp. - wszystko co przyjdzie Ci do głowy)?
zdecydowanie gorącej temp. -prostownica, lokówka no i  rozjaśniacza


11. Co lubią Twoje włosy? (np. olejowanie, długie spacery przy blasku księżyca itp. - wszystko co przyjdzie Ci do głowy)?
olejowanie, ograniczenie silikonów i dobre nawilżające odzywki :)


12. Jaka jest Twoja ulubiona fryzura?
wysoko kucyk albo rozpuszczone


13. Gdyby Twoje włosy umiały mówić to co by powiedziały?
jeszcze 2 miesiące temu powiedziałyby mi '' Błagam zostaw już nas w spokoju! '' heheh


+ Od kiedy stosujesz świadomą pielęgnację włosów? (pytanie opcjonalne)
  sierpień 2012

Taguje :)

poniedziałek, 22 października 2012

Siemię lniane jako maseczka na włosy

Przeglądając blogi natrafiłam na sposób na zrobienie żelu lnianego, a że przepis jest bardzo prosty postanowiłam go wypróbować ;) Przyrządzenie tego specyfiku jest następujące:

2 łyżki stołowe siemienia wsypać do małego garnka , wlać 2 szklanki wody i na małym ogniu gotować ok 15 min (w miedzy czasie zamieszać) Następnie przecedzić przez sitko nasiona i mamy gotowy 'glut' :) 

Kiedy żel był już gotowy, umyłam głowę szamponem bez silikonów , nałożyłam galaretkę na włosy i w skóre głowy, trzymałam 30 min pod ręcznikiem i spłukałam woda.

Gdy wysuszyłam włosy byłam w szoku, że pomimo braku odżywki są mięciutkie, sypkie i ujarzmione ;) Z godziny na godzinę są coraz ładniejsze i ciągle je dotykam hehe
Także serdecznie polecam wypróbowanie siemienia, jest tanie i dostępne w sklepach spożywczych ;)

Zdjęcie przed jest robione bez lampy a włosy są pofalowane ponieważ spalam w warkoczu:)



A to efekty po tym cudeńku ;) niestety zastała mnie noc i musiałam użyć lampy




A Wy próbowałyście tego sposobu na swoich włosach?
a może pijecie siemię lniane ? piszcie w komentarzach :)

poniedziałek, 15 października 2012

Odżywka ALVERDE z aloesem i hibiskusem

Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o Odżywce niemieckiej marki Alverde do włosów suchych i zniszczonych z aloesem i hibiskusem.

Opis:

Odżywka z wyciągiem z aloesu i hibiskusa utrzymuje i tworzy naturalną osłonę zniszczonych włosów bez ich obciążania oraz zapewnia im trwałe nawilżenie. Dzięki ziołowym składnikom aktywnym wzmacnia włosy od cebulek po końcówki oraz je wygładza.

Produkt przebadany dermatologicznie, bez konserwantów, silikonów, olejów mineralnych, emulgatorów PEG, oparty na roślinnych składnikach z kontrolowanych upraw, nie zawiera silikonu.

Moja Opinia: 

Jestem bardzo zadowolona z efektów, moje włosy są mega wygładzone, świetnie się rozczesują i wyglądają dobrze :) odżywka spełnia moje wszystkie wymagania na dodatek nie ma silikonów ;) Kupiłam jedynie próbkę za ok 1 euro (50ml) ale z pewnością następnym razem kupie cale opakowanie. Kosmetyk ma wygodne opakowanie zapach tez jest plusem ;) Minusów żadnych nie zauważyłam, jak na razie jest to moja ulubiona odżywka :)




Ogólnie jestem zadowolona z wszystkich produktów Alverde i Balei które dotąd używałam , 
są bardzo tanie , 
wydajne  ,
naturalne składy, bez silikonów , 
i najważniejsze - działają  :)


to moje kosmetyki, oprócz szamponu kokosowego i odżywki mango których jeszcze nie używałam, mogę polecić wszystkie z nich, świetnie się sprawdziły na moich włosach ;) 

Myślę nad zrobieniem rozdania właśnie tych produktów tylko chciałabym poznać wasza opinie czy chciałybyście przetestować niemieckie kosmetyki i jak tak to co konkretnie? szampony, olejki a może coś do ciała ? Czekam na Wasze opinie :)


A i ostatnio na facebooku na stronce alverde pojawil sie nowy produkt - Masło do włosów z Avocado i z masłem shea 

Do włosów zniszczonych i łamliwych,
 Avocado z masła shea wzmacnia włosy,  
matowe włosy dostają naturalny blask
grube włosy są oswojone. Produkt Wegański.

 Zapowiada sie ciekawie jak tylko będzie dostępny w DM to go kupie :)

wtorek, 9 października 2012

Podsumowanie września

Moja pielęgnacja włosów trwa dopiero 2 miesiące ;) Krótko opowiem o tym czego używałam we wrześniu i oczywiście pokażę obecny stan włosów :) Przyrostu niestety nie widać ponieważ podcięłam 2 cm, bo końcówki były zniszczone a poza tym dążę do wyjścia z cieniowania ;)

W tym miesiącu po raz pierwszy odstawiłam silikony, i uważam ze była to dobra decyzja :)

Szampon: Balea malinowy
Odżywka: Balea z kofeina, biotyna i wyciągiem z granatu
Oleje: Alverde dzika róża (na noc) olejek Balea (na końcówki)
Wcierka: Woda brzozowa Balea do tego masaż skory głowy (niestety często o tym zapominałam;)
+  kapsułki Doppel Herz na włosy i paznokcie

A oto włosy w październiku



Dla porównania włosy z przed 2 miesięcy i obecnie